Gwałt w Parku Bródnowskim. „Na ławce siedziała zapłakana kobieta”
Strażnicy miejscy, którzy patrolowali okolice Parku Bródnowskiego, otrzymali zgłoszeni, że na jednej z ławek siedzi kobieta, która dziwnie się zachowuje. Kiedy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, okazało się, że w parku znajdowała się zapłakana i przerażona 40-latka. Kobieta skarżyła się na ból podbrzusza. Twierdziła, że około południa została zgwałcona przez nieznanego mężczyznę. Strażnicy okryli kobietę kocem termicznym i wezwali pogotowie oraz patrol policji.
Poszkodowana kobieta podała funkcjonariuszom rysopis sprawcy. Śledztwo w tej sprawie prowadzi stołeczna policja. – Wyjaśniamy okoliczności dotyczące możliwości popełnienia przestępstwa, w którym ta kobieta mogła zostać pokrzywdzona. Nic więcej nie możemy na tę chwilę skomentować – powiedziała podkomisarz Paulina Onyszko.